Wednesday, November 9, 2016

Współautorstwo i wykonywanie praw

Problem ustalenia granic współautorstwa i sposobu korzystania z prawa przez wspólautorów była przedmiotem wielu wyroków Sąd Najwyższego. W jednym z nich, obejmującym to zagadnienie jeszcze na gruncie poprzednio obowiązującej ustawy, doszło do sporu pomiędzy współautorami noweli filmowej zatytułowanej „Ballada o ścinaniu drzewa”.

Powód w sprawie twierdził, iż w 1970 r. wspólnie z pozwanym napisał nowelę filmową pt. „Ballada o ścinaniu drzewa”, na podstawie której zrealizowany został film, o tym samym tytule. Ekranizację poprzedziła praca powoda i pozwanego nad tekstem scenariusza, gdzie jako utwór bazowy wykorzystano napisaną w latach 1966-1967 autorską nowelę pozwanego o tym samym tytule co film. W samym tekście scenariusza obaj twórcy nanieśli szereg poprawek, w głównej mierze odnoszących się do tzw. didaskaliów, tj. pobocznych tekstów będących opisem sytuacji, zachowania się bohaterów, z reguły stanowiących wskazówki pisarza dla wystawiających dramat. 

Sześć lat później, w 1976 r. Teatr w Nowej Hucie wystawił sztukę pozwanego, o tytule „Och, jaki piękny jest świat”, do której pozwany, bez zgody powoda, przeniósł całe fragmenty dialogów i scen ze wspólnie nakręconego filmu, czym, zdaniem powoda, naruszył jego prawa autorskie.W związku z powyższym powód stwierdził, że zostały naruszone jego osobiste i majątkowe prawa autorskie.Sąd Wojewódzki powództwo oddalił, w samej konkluzji stwierdzając, że skoro autorem noweli, która posłużyła do przygotowania scenariusza filmowego był tylko i wyłącznie pozwany, to może on swobodnie wykorzystywać pomysły, dialogi, sceny itp. zawarte w obu utworach. Zdaniem Sądu, tworząc sztukę teatralną pozwany opierał się w głównej mierze na tekście pierwotnym, nawet jeżeli zawarte w tekście sztuki sceny nie różniły się od tych filmowych praktycznie wcale. 

Innego zdania był Sąd Najwyższy, który stwierdził, że w momencie powstania dzieła wspólnego autorskie prawa do utworu przysługują łącznie współtwórcom, niezależnie od ewentualnych różnic we wkładzie w jego tworzeniu. Powyższe oznacza, iż dialogi, sceny czy sytuacje, nawet jeżeli przeniesione z innych utworów, zawczasu napisanych przez jednego ze współautorów, od chwili umieszczenia ich w dziele wspólnym zostają przedmiotem łącznego prawa współtwórców dzieła wspólnego i żaden nie może bez zgody tego drugiego wykorzystywać ich w dalszej twórczości. Przez przeniesienie to twórca wyzbywa się bowiem prawa do wyłącznego dysponowania owymi dialogami, scenami czy sytuacjami i stają się one przedmiotem łącznego prawa autorskiego wszystkich współtwórców.

Wyrok SN, 1980-10-08, IV CR 327/1980