Przechodziłem ostatnio obok witryny znanej cukierni. Dla tych, którzy nie rozpoznają to Cukiernia Sowa (nie ta od Przyjaciół). Moją uwagę przykuła witryna. Widoczna po lewej. Kompozycja użyta na witrynie rodzi oczywiste skojarzenie ze słynnym motywem wykorzystywanym na torebkach przez markę Louis Vuitton - widoczny po prawej. No i powstaje pytanie: Czy witryna Sowy nie narusza praw LV ? Przecież marka Louis Vitton jak i wskazany znak jest jedną z najbardziej ekskluzywnych i rozpoznawanych marek na świecie. Jest też jedną z najbardziej podrabianych marek na świecie. Nie dziwi więc, że inne marki próbują "inspirować" się pewnymi motywami żeby podnieść prestiż swoich marek czy - jak tu - witryn. No dobrze ale jakby się przyjrzeć, obu motywom z bliska to wykorzystane są zupełnie inne elementy składowe. Co jest zbieżne? ... no chyba tylko wrażenie, a czy to może podlegać ochronie ? Sprawa - gdyby trafiła do sądu, zapowiadałaby się na ciekawą batalię dotyczącą granic ochrony praw do renomowanego znaku towarowego. Ale też ciekawy mógłby być aspekt dowodowy - wykazania renomy przez Louis Vitton na terenie Polski.
No comments:
Post a Comment